Chyba nawet mogę lubić jesień.
Wczoraj byliśmy na ponad 3 godzinnym spacerze. Choć tak naprawdę to my spacerowaliśmy a Tusia ani myślała wysiadać z wózka! Liczyłam, że się wybiega, wyszaleje, ani prawie nic z tego. Wolała wszystko obserwować z pozycji siedzącej.
Pogoda na dopisała i choć nie było słonecznie i jak ruszyliśmy to odrobinę kropiło, to na szczęście po kilku minutach przestało. Już tak w powietrzu czuć tę jesień.
W połowie drogi zafundowaliśmy sobie małe co nie co, Tusia i tata po rurce z kremem, a ja pysznego ciepłego gofra z nutellą :D - dobrze, że jeszcze mieliśmy długi powrót do domu, bo kalorii zjadłam co nie miara!
A w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w małym parku i zbieraliśmy kasztany ! Wtedy Tusia z chęcią opuściła swój pojazd i zaczęła szaleć na trawie wśród liści! Tata dzielnie rzucał kijem w drzewo, aby zrzucać kasztany a my kibicowałyśmy :D
Każdy kasztan Tusia wkładała sobie do kieszonek w polarku, a że te kieszonki małe to gubiła je co chwilę hehe.
Potem wszystkie kasztany położyła na siedzenie w wózku i usiadła na nich.
Była już trochę zmęczona i w końcu zasnęła w wózku.
Niestety taka późna drzemka nie wpłynęła dobrze na wieczorne zasypianie, bo zasnęła na dobre dopiero po 23ciej.
Tak czy inaczej chyba lubię tę jesień :)
Miłego.
jestem w szoku, że Tusia chce jeździć w wózku tyle - mój to wszędzie na nogach i że jeszcze poszła na drzemkę! aż niesamowite to!
OdpowiedzUsuńi te jej włosy.. :-)
Też się dziwię, że lubi aż tyle siedzieć w wózku!
UsuńA włoski oj tak - już ładnie rosną :) I kitki możemy robić :D
To teraz musicie koniecznie zrobić ludziki z kasztanów! :D
OdpowiedzUsuńTak zrobimy :) Tylko jeszcze musimy wybrać się po żółędzie....
UsuńU nas niestety bardzo ciezko znalezc kasztanowce. :( A ja tak lubilam je zbierac, a potem lepic ludziki...
OdpowiedzUsuńTo szkoda, bo zbieranie z dziećmi to czysta przyjemność i zabawa :)
UsuńKasztany:) i ludziki <3
OdpowiedzUsuńTak tak :) Tylko żołędzi jeszcze nam brak...
UsuńPrzypomniało mi się moje dzieciństwo... Też bardzo lubiłam zbierać kasztany :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, chyba nie ma dzieci, które by nie zbierały kasztanów i nie robiły z nich ludzików :D
Usuń