To już minął rok odkąd Tusia zaczęła uczęszczać do żłobka.
Teraz w żłobku jest starszakiem, bo na 15 dzieci jest pięcioro dwulatków, a reszta to +/- roczkowe.
I to jest już ostatni rok w żłobku, bo od września przyszłego roku pójdzie do przedszkola.
Moja mała duża dziewczynka :)
"Starszak" - to brzmi dumnie :)
OdpowiedzUsuńciocia jest dumna!! :-)
OdpowiedzUsuńFajnie być "Starszakiem" :]
OdpowiedzUsuńTo powodzenia :-)
O, to Tusia juz "stary" zlobak! ;)
OdpowiedzUsuńPewnie patrzy z gory na wszystkie placzace maluchy! :)
Kiedy to zleciało, Tusia rośnie, jak na drożdżach ;)
OdpowiedzUsuń