1. Tusia robi siusiu. Wstaje, ja wycieram ją papierem toaletowym a na koniec słyszę:
"Siupel mamo, jesteś miściem" :D
2. Tusia często coś gubi, potem musimy tego szukać (czytaj mama szuka). Kiedy mówię, aby poszukała to najczęściej mogę usłyszeć: "siama nie wiem gdzie jest"
3. Bawi się w swoim pokoju. Nie wiem dokładnie w co, ale w pewnym momencie słyszę głośne "o Jezius Maja"
hahaha słodziutka moja! :-))
OdpowiedzUsuń:) kochana jest;)
OdpowiedzUsuńA Stokrocia ostatnio też ma jeden tekścik, który jej pasuje do wszystkiego i wszystko jedno czy mówię: narysuj mi kotka, posprzątaj klocki do pudełka czy choć umyjemy buzię ona odpowiada: nie mogę, mam zajęte ląćki;)
Słodka...u nas to nikt nie ma siły jak coś trzeba znaleźć :)
OdpowiedzUsuńSwietna jest! No ale gdzies te teksty "podsluchala". ;)
OdpowiedzUsuń