Heh, buta nie zdążyłam wyczyścić, ale czekoladę znalazłam :)
Tusia teraz ma pierwszą drzemkę, a ja przy okazji chciałam życzyć wszystkim wesołych Mikołajek, aby każdy miał coś w swoim bucie :)
na 12stą wybieramy się pod Urząd Miasta Tczewa, gdzie przybędzie koło 100 Mikołajów i będzie uroczyście zapalona choinka :)
a potem... do mamy na dobrą kawkę :)
miłego dnia :)
ps. mam zamiar zrobić parę zdjęć więc postaram się wieczorem coś tu umieścić :)
zdjęcia zrobiłam, ale tyyyle było ludzi, że mało co widziałyśmy.
był też Konradek i babcia Marysia :)
po Mikołaju poszliśmy do mamy na kawkę (oj jak po takim spacerku na świeżym powietrzu smakowała)....
a Martusi zrobiłam parę zdjęć z prababcią Elą:
a po kawce i jak Tusia napiła się mleczka to poszłam w odwiedziny do szpitala do koleżanki - jej 3 tygodniowy synek ma bakterię w moczu.
Dominiczek jest śliczniutki i malutki (a tak niedawno Martusia też była taka malutka):
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz