Wczorajszy dzień uważamy za bardzo udany. Mimo iż nie wybraliśmy się na zaplanowany spacer do parku, gdzie był organizowany Dzień Dziecka przez CKiS, to atrakcji nam nie zabrakło, a to dzięki rodzinnemu spotkaniu u nas w mieszkaniu. Przyszła siostra z całą swoją ferajną oraz nasi rodzice :) Dla dzieci były drobne upominki, ale przecież nie chodzi w tym dniu tak bardzo o prezenty, ale spędzenie wspólnie czasu na zabawach i wygłupach - a tego nam wczoraj nie brakowało :D
Starsze dzieci - a dokładnie tatusiowie rozpracowali % i mieli dobry humor :P
Maluchy - grały w xboxa, było puszczanie baniek na balkonie, malowanie twarzy, ale przede wszystkim wspólna zabawa z rodzicami i dziadkami :)
Przykro było, że tylko moi rodzice pamiętali o dniu dziecka, a drudzy nie... nawet nie zadzwonili ... a przecież daleko nie mają....Tusia jeszcze jest mała, ale za rok czy dwa będzie już się dopytywała, dlaczego dziadki nie pamiętają. Moi rodzice nam wszystkim składali życzenia, dali po buziaku i przywieźli pyszne ciacho :)
A tak przebiegało nasze wspólne świętowanie:
w tle domek dla lalek zbudowany przez Mirka :) |
z babcią Marysią :) |
Jak dobrze być dzieckiem chociaż przez jedno popołudnie. Beztroska. Dziękujemy sis za wspaniały dzień dziecka. Razem jest wesoło, najważniejsze że te najmłodsze dzieci były szczęśliwe :);)
OdpowiedzUsuńAle dzieciaki miały zabawy :D Super!! U nas dzień dziecka w tym roku minął raczej w domu, ale kolejne z pewnością będziemy celebrować ;)
OdpowiedzUsuńu Was to prawdziwy Dzień dziecka! zabawa na całego! :D
OdpowiedzUsuńszkoda, że my nie mamy takiej gromadki w pobliżu..