W tv leci reklama Rossmanna. Na koniec mówią, że to cena z efektem ŁAŁ. Tusia oczywiście ochoczo powtarza ŁAŁ! I to kilkakrotnie :D
A poza tym znowu powrócił brak weny do pisania. Może bardziej nie to, tylko teraz mnie coś rozłożyło i nie chce puścić :( Jakiś paskudny wirus. Najgorszy jest katar i kaszel.
Pogoda na weekend paskudnie pogorszyła się i wczoraj było naprawdę zimno.... brrrrr!!!
Dziś na szczęście jakoś po południu w miarę się rozchmurzyło i po pracy pojechałam do rodziców po Tusię, bo dziadkowie mieli ją pod swoją opieką i wczoraj i dziś (ja -praca, Mirek- szkoła). Przyjechała jeszcze moja siostra z rodzinką i spędziliśmy naprawdę miłe popołudnie na dworze popijając kawkę i zajadając pyszne wafelki zrobione przez moją sis :D
A dzieciaczki w tym czasie mogły wyszaleć się do woli. Tusia po zabawie w piaskownicy miała nawet piasek w pampersie hehe.
Mirek teraz sporo zakuwa... powoli zbliża się ostatnia sesja, a do tego cały czas jakieś poprawki do pracy promotor sobie wymyśla :/
A jeszcze 2 dni temu pogoda nas rozpieszczała.... słoneczko - wróć do nas szybko :)
Kochana siostro niezależnie od pogody grill będzie musiał być. Zrobimy coś pysznego. A na deser banan z czekolada z grila. Już mi slinka leci. Ale żeby nie było po obzarstwie wspólne hulanie hula holem będzie. Otwarcie sezonu kręcenia na dworzu uważam za rozpoczęte. ;):):-);-)
OdpowiedzUsuńu nas też zimno i wieje :( mam nadzieje, że ciepełko szybko powróci!!
OdpowiedzUsuńTusia odjazdowo wygląda w okularkach :D
Ale Tusia urosła ;) Samych słonecznych dni !
OdpowiedzUsuńale ona już duża i fajna:)
OdpowiedzUsuńrośnie pannica :D
OdpowiedzUsuńoj zdrowiej szybciutko !
u mnie też zimno i deszczowo na dodatek :(
Piach w pampersie mowisz? ;)
OdpowiedzUsuńMy chcemy kupic Bi piaskownice na urodziny. M. jest sceptyczny, ale ja wiem, ze mala bedzie ja uwielbiac! Tylko ten piach wszedzie wlasnie troche mnie przeraza... :)
śliczna dziewczynka :DD łał :DD
Usuń