Dziś jest Międzynarodowy Dzień Przytulania. Bardzo fajne święto :)
Pamiętam jak przez pierwsze miesiące Martusia nie lubiła przytulania, jak się przed tym broniła... dopiero z czasem, powoli polubiła. Teraz lubi czasami się przytulać tak bez powodu - uwielbiam takie momenty!!!
Miłego Dnia Przytulania :)
Przypominam, że tylko do dziś można zgłaszać się do mojej rozdawajki :) Szczegóły znajdziecie TU.
Muminek też miał etap, że nie chcial ale był już większy..dopiero od niedawna sam spontanicznie podbiega i przytula :-)
OdpowiedzUsuńW takim razie, tulimy Was :) :*
OdpowiedzUsuńfajnie, że o tym napisałaś, ja nie wiedziałam.
OdpowiedzUsuńTulimy Was :*
OdpowiedzUsuńAchhh - uwielbiamy przytulaski.
OdpowiedzUsuńmiłego:)
OdpowiedzUsuńMiłego przytulania :D
OdpowiedzUsuńDo takiego słodkiego maleństwa z chęcią bym się potulała ! :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki !
oh, dzieci pod tym wzgledem są cudowne. Moja córka mi mówi wprost,żebym się przytuliła do niej albo sama to robi.
OdpowiedzUsuńLubie prztulac Bi, ale ona toleruje to tylko jak jest zmeczona lub chora. Zazwyczaj woli dzikie harce i "gramolenie" sie po mamie. :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń