środa, 8 lutego 2012

mamy przespaną pierwszy raz CAŁĄ NOC!!! :)

Muszę to zapisać, bo kiedyś o tym pewnie zapomnę kiedy to było :)
Tak - Tusia przespała calutką nockę!!!  O 20stej już spała a obudziła się dopiero o 8.10  rano :)
Gorzej z moimi cyckami  hehe. Tak powiem, całą noc nie karmiły to i "przekłam" i to porządnie hehe :)
Rano jak się przyssała do cycka to myślałam, że mi go zj w całości a na dodatek do eksploatacji był wzięty drugi, a co nie zdarzyło się dotąd ani razu :)
Jednak najważniejsze, że jestem tak wyspana.... już nie pamiętam jak to jest spać całą noc bez pobudki :)

ehhhh piękny dzień :)

i nic nie może go popsuć!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz