piątek, 27 września 2013

mycie głowy

Już parę miesięcy temu pisałam o tym jak Tusia bardzo, ale to bardzo nie lubi mycia głowy. Wręcz  ta czynność wywoływała u Tusi histerię i spazmy. Ostatnio doszło do tego, że musieliśmy myć jej główkę razem - jedno ją trzymało a drugie myło.
Nawet jak się kąpała bez mycia to potrafiła ze 100 razy mówić: gówki nie! i tak całe kąpanie! i nawet po...
Robiliśmy wszystko, aby polubiła mycie głowy, tym bardziej, że do pewnego momentu bardzo to lubiła i do tej pory nie wiemy co się takiego stało, że przestała :(
Akcesoriów do mycia głowy żadne nie pomagało: ani rondo (tylko na początku, bo później nie dała już sobie zakładać) jak i specjalny kubek do polewania główki :(

.....aż tu nagle, z 2 tygodnie temu....zaczęła ze mną współpracować. Nagle zaczęła odchylać główkę do tyłu i dzięki temu woda nie kapie na oczy :) Jest tylko jeden mankament, bo tylko ja mogę myć jej główkę. Jedank to przecież nie jest aż taki problem :)
Naprawdę miło się myje kiedy nie wrzeszczy i cały blok jej nie słyszy.

I teraz kiedy pytam się co się robi przy myciu główki - od razu mówi o tak i pokazuje odchyloną głowę to tyłu :D

Wszystkich proszę o odpukanie w niemalowane, żeby to nie było tylko chwilowe....

4 komentarze:

  1. Odpukane :) u nas się pojawił podobny problem, tyle że ja jej nic na siłę, zaczęłam jej pokazywać jak może pływać na pleckach, napuszczałam niedużo wody by mogła się w wannie położyć nie zanurzając się całkowicie, wtedy ona leżała i "pływała" a ja delikatnie myłam jej głowę. Teraz już też wszystko wróciło do normy, widać dzieci mają taki okres ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpukalam. Chociaz mysle, ze to nie minie. Tusia po prostu "dorasta". :)
    Tak samo ewoluowala nam pare miesiecy temu Bi. Juz nie ma histerii podczas kapieli, jest zabawa. A do plukania wlosow, odchyla glowe do tylu, dokladnie jak Martusia. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A może ją szampon szczypał, czy co? ja też nie lubiłam myć głowy, bo mnie oczy szczypały ;)

    OdpowiedzUsuń