piątek, 14 marca 2014

o przedszkolu i brzuszku ciąg dalszy...

Przedszkole.
Mamy już złożone papiery do trzech, które wybrałam. Te, które uważam za najlepsze, z najlepszą opinią. Teraz pozostało czekać. Do końca marca trwa jeszcze rekrutacja, a wyniki będą ogłoszone na początku kwietnia. Kciuki mile widziane.

Brzuszek.
To dla nas niekończąca się opowieść.... Wszystkie zlecone dotąd badania wyszły ok. Dziś byłyśmy z nimi u naszej Pani Doktor i teraz idziemy w kierunku nietolerancji pokarmowej.
Do wykonania ogólne badanie kału, Lambia EiA, usg brzuszka oraz mamy skierowanie do gastroeneterologa.
Przez ostatnie dwa tygodnie zapisywaliśmy dokładnie wszystko co Tusia je, jakie ilości i godziny. Wg Pani Doktor Tusia je różnorodnie, co ważne dużo warzyw i owoców. Nie zauważyła niczego niepokojącego.
Także teraz robimy wszystkie badania i rejestrujemy się do gastrologa.

5 komentarzy:

  1. Jejku, mogliby w końcu znaleźć przyczynę. Biedactwo.
    Kciuki trzymane.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki, za przedszkole , no i oczywiscie za jak najszybszy koniec tych wszystkich badań

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki! Tak za przedszkole, jak i za znalezienie przyczyny problemow z brzuszkiem!

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymamy kciuki!
    Nominowałam Cię do Liebster Award
    Zapraszam:
    http://alinadobrawa.blogspot.com/2014/03/liebster-award-nominacja-v-vi-vii-viii.html

    OdpowiedzUsuń