czwartek, 15 stycznia 2015

3 i pół

Mam trzy latka, trzy i pół,
sięgam głową ponad stół,
mam fartuszek z muchomorkiem,
do przedszkola chodzę z workiem.

Umiem pantofelki zmieniać,
rączki myję do jedzenia,
ładnie żegnam się i witam,
tańczę kiedy gra muzyka.

Umiem wierszyk o koteczku,
o tchórzliwym koziołeczku
i o piesku, co był w polu
nauczyłam się w przedszkolu.


Moja dziewczynka dziś skończyła 3 i pół roku. Ajć jak ten czas leci...
Wczoraj niestety musiałyśmy iść do lekarza. Przez tę pogodę i przedszkole co chwile coś się przypałęta. A chyba głównie przez pogodę, bo kto widział, aby w grudniu czy styczniu było tak ciepło. Co chwilę inna pogoda: zimno, śnieg, ciepło, deszcz, wiatr, zimno, ciepło... itd itd
Wczoraj zaliczyłyśmy wizytę u lekarza. Na szczęście osłuchowo czysto, więc "tylko" syropki, inhalacje z soli fizjologicznej i inhalacje na ciepło z rumiankiem lub aloesem plus kąpiele z olejkiem kamforowym. Do tego wieczorem nacieranie Pumo Vap. Do wtorku Tusia ma być zdrowa, bo mają występy na dzień babci i dziadka połączony z balem karnawałowym. I pierwszy raz Tusia powiedziała mi, że musi iść do przedszkola, bo mówi babci wierszyk i będzie przebrana za biedronkę. No jak mus to mus! hihi
A na balu babcie i dziadkowie też mają być poprzebierani - jestem ciekawa ile z nich się w ogóle przebierze. Na dzień dzisiejszy Tusi dziadkowie powiedzieli, że będą w komplecie. Ale jak to się mówi: pożyjemy - zobaczymy....

A to moja dzisiejsza 3,5 latka:

3 komentarze:

  1. Ale już duża! Dawno mnie u Was nie było! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. oj bidulki zdrowiejcie, mój też od 20 grudnia w domu bo chory!!!!!! ale już wyzdrowiał i w pon rusza do przedszkola..

    OdpowiedzUsuń
  3. O, znam ten wierszyk w skroconej formie: "mam 3 latka, 3 i pol, siegam glowa ponad stol, wszystko zjadam z telerzyka, tancze kiedy gra muzyka". :)

    Tusia wyszla bardzo powanie na tym zdjeciu. A jak sie dzielnie inhaluje, bidulka...

    Zdrowka dla duzej panienki!

    OdpowiedzUsuń