czwartek, 19 września 2013

obiad na kolację

Jak już wczoraj pisałam Tusia zasnęła u nas na łóżku.
Jej drzemka trwała aż do 19tej.
Nie mogliśmy jej dobudzić.
Chyba potrzebny był ten sen.
Obudziła się głodna i rosołek zjadła dopiero po 19tej. Czyli to była obiadokolacja :)

Oczywiście zdawałam sobie sprawę, że z szybkiego pójścia spać nici.
I tak było.
Zasnęła dopiero po północy.

Dziś jest już trochę lepiej, bo mniej kaszle.

I babcia Misia nas odwiedziła :)

Zaraz zabieram się za szukanie jakieś przepisu na gofry. Może macie jakiś sprawdzony? Chętnie przygarnę :)

9 komentarzy:

  1. Ja mam świetny a Ty masz ku temu warunki:) : wsiadacie w auto, jedziecie do Sopotu i tam przy wejsciu na molo po prawej stronie jest budka gdzie maja rewelacyjne gofry!
    tak ze wiesz Tusie w kurtke i fotelik, męża pod ramię i już;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no przepis genialny :)
      Ale fakt jest, że w Sopocie przy molo gofry mają The Best!!!
      A wiesz, że taki gofer smakowałby jeszcze lepiej w towarzystwie Stokrotek :)

      Usuń
  2. a wiesz, że ja tak sobie wpoiłam, że kolacja to posiłek mleczny i to na gęsto czyli kaszki, kleiki, płatki owsiane na gęsto, że jemy tylko to.. jakoś boje się, że innym jedzeniem mały się nie naje i obudzi w nocy! nie wiem skąd to bo kiedys jadł i to jajecznice i kiełbaski i kanapki na wieczór a budzic to się nie budzi wcale w nocy.. ;/

    gofrów nie umiem, bo nie mam gofrownicy.. ale własnie piekę to : http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasteczka-z-kleiku-ryzowego z tym, że z kleiku kukurydzianego bo taki mam i bez wiorków ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ładnie to sobie do głowy wbiłaś :D
      U nas przed samym snem Tusia jeszcze dostaję tak 90-120ml kaszy, ale do picia. Jednak przed tym to potrafi zjeść jak dorosła osoba a nie dziecko!

      A takie ciasteczka też kiedyś robiłam :) najlepiej mi smakują jeszcze na ciepło i posmarowane dżemem :)

      Usuń
    2. u nas już od prawie roku nie ma butelki więc taka kasza odpada, to tez taki Wasz "pewniak", co? :-)

      ciastka rozeszły się wczoraj wszystkie.. :>

      Usuń
  3. Narobilas mi smaka na te gofry! A u mnie jak na zlosc gofrownicy brak... :(

    OdpowiedzUsuń