czwartek, 27 grudnia 2012

Świąteczny Czas...

To co miłe i dobre zdecydowanie szybko się kończy.
Tak było i w przypadku Świąt Bożego Narodzenia.
Minęły nam bardzo miło i rodzinnie.
W Wigilię byliśmy u mojej siostry. Każdy coś przyniósł, ale wiadomo, że większość przygotowała gospodyni, która spisała się na medal.
Jedzonko pyszne, prezenty były.
Potem pojechaliśmy na drugą Wigilię do moich teściów.
W domu wylądowaliśmy po 22giej, a Tusia dalej miała tyle energii jak nigdy. Chyba ta cała atmosfera i prezenty zrobiły swoje.
Pierwszy dzień świąt też u teściów, a drugi u rodziców.

To były nasze drugie święta z Tusią, ale o niebo fajniejsze niż zeszłe, bo inaczej ona to już wszystko przeżywała, rozumiała, widziała :)

Tusia w sumie dostała 3 prezenty: odkrywczy domek, konia na biegunach i dresik :)

A to krótka fotorelacja:









10 komentarzy:

  1. oj, tak, tak zdecydowanie za krótkie... Piękne to Wasze rodzinne zdjęcie, lubię takie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana siostro Wigilia była tak wspaniała dzięki Wam wszystkim, goście się spisali, a najwazniejsza była atmosfera. A ta była świetna, kolęda zaśpiewna z Mikołajem nadawala się do Mam talent albo innego programu.Jeszcze raz dziekuje.
    PS czeka nas niedługo sylwester, będzie weselej,będą górowały procenty haha

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja myślę że teraz każde kolejne święta będą jeszcze fajniejsze, dzieci z każdym rokiem coraz bardziej będą je przeżywać :) Tusia super prezenty dostała!

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne prezenty! :-) Muminek też miał dostać bujaka ale nigdzie Aniołek nie mógł znaleźć.. i tak samo tańcujemy jak Tusia na ostatnim zdjęciu :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście święta trwają zbyt krótko :) Super prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała fotorelacja, widać, że Tusia szczęśliwa i cała rodzinka z resztą też :) Oj więcej chyba przedświątecznego szału niż samych świąt :(
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  7. no mój był taki podekscytowany górą prezentów, że zasnął dopiero o 22:30, co było dla niego rekordem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę że święta udane ;).
    I Mikołaj był ;D
    Trwają zdecydowanie za krótko :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale cudną sukieneczkę ma Tusia :) Rodzinne święta :) cudna fotorelacja!

    OdpowiedzUsuń